Forum Appletour Strona Główna Appletour
Strona miłośników górskich wypraw
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

01.03.2009 --> Babia Góra

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Appletour Strona Główna -> Wspomnienia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
husky




Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pon 15:50, 02 Mar 2009    Temat postu: 01.03.2009 --> Babia Góra

Kolejne wejście na Babią w efektownym stylu - nawet nie wiedząc kiedy byliśmy już na szczycie, tak fajnie się szło. No niestety była mgła, ale kilka razy pojawiło się słońce i na kilka sekund niebo było niebieskie. Za to zjeżdżanie "na bele czym" okupione było bólem czterech liter i brzucha (ze śmiechu). Kilka fotek z extra widokami jest [link widoczny dla zalogowanych]

Fajnie było, dzięki za towarzystwo i do następnego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angi
Szaman



Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 856
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:53, 02 Mar 2009    Temat postu:

Tak... efektowne wejście na Diablak i efektowny zjazd z pulchniutkiej Bronki oraz obudzenie niedźwiedzia przez przypadek, ale za przerwanie drzemki miśkowi odpowiedzialni są goprowcy pogwizdujący pod przełęczą Brona w czasie pomiarów temperatury warstw śniegu - mierzenia stopnia zagrożenia lawinowego. Ale konkrety:
Relacja Grupy Uciekającej
Sobota wczesny poranek witam się z Wilczycą w Pszczynie, jedziemy sobie do Suchej Beskidzkiej następnie jak przystało na męża zabieram szanowną Małżonkę na kawę w podrzędnej knajpie. Później ruszamy MErcbusem do Zawoi Widły dalej piechotą aż do Zawoja Składy zakwaterować się w Domu Turysty o tajemniczej nazwie "Hanka"(gdzie ta Hanka...? nie mam pojęcia). Czas na małe conieco i zabieramy dupoślizgi i ruszamy na rekonesans okolicznych górek. Po drodze napotykamy śnieżną potforę z biustem na wierzchu i z badylem w dłoni... "wchodzisz na własne ryzyko..." lub jak kto woli: "dobra teściowa ale ma słabe nerwy". Tak więc przekonuję dobrą teściową o słabych nerwach i ruszamy dalej aż do pewnej starej zabudowy która ponoć miała być wianem pewnej dziouchy z wioski Zawoja, ale że ja już żonaty tak więc sorry Winnetou Crying or Very sad
Wracamy z treningu zjazdowego na skoczni k100 i ruszamy na podbój wioski czyli pizza piwo i to co tygrysy i szkodniki lubią najbardziej czyli grzane piwo z miodem i przyprawami w starej karczmie. W niedzielę rano ruszamy do Zawoi Markowej, a dalej pod Markowe Szczawiny, przy schronisku czas na kolejne małe conieco i ruszamy na Bronę, przed przełęczą spotykamy goprowców dokonujących pomiary wyżej wymienione pomiary. Po zapytaniu o akcję poszukiwawczą poprzedniej nocki goprowiec skomentował w taki sposób: "nudy same żadnego trupa, ani nic" Po krótkiej wspinaczce docieramy na pustą przełęcz Brona, cisza na Bronce powala... Niestety im wyżej tym gęściejsza mgła - zero widoków i zero nadziei na poprawę sytuacji. Wkońcu docieramy na Babią we mglę myląc gołębia pocztowego(gołąb wysokogórski) z myszołowem, głuszcem lub z jakimkolwiek ptaszyskiem o zakrzywionym dziobie... W pewnym momencie odbieram telefon od Bacy "powiedz mi że widać tatry" ja na to: "tak widać tatry te chorwackie"..... Mgła jak mleko zasłania wszystko... Dalsza relacja to jedne wielkie aaaaaaaaaaaaaaa jade"
Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil Na koniec szybkie pozdrowionka dla znajomych i docieramy szczęsliwi z obitymi tyłkami do domów... Jak było .... ? hmmm...."aaaaaaaaaaaaaaa jade!!!!" Akcja zakończona sukcesem, kolejny atak niebawem tym razem od Krowiarek. Pozdrawiam i dziękuję pewnej Pani za towarzystwo i dobrą zabawę. Do kolejnego razu! Ku chwale Ojca Directora i forum i wszystkich appleturowców... HEJ!
Foto:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez angi dnia Pon 18:30, 02 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wilczyca




Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Pon 18:17, 02 Mar 2009    Temat postu:

no tak, niemal wszystko się zgadza, zgadnijcie tylko kto pomylił tego bidnego gołębia z myszołowem dla ułatwienia dodam ze nie byłam to ja Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ziolek
Ojciec Director



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 1598
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piotrków Tryb.

PostWysłany: Pon 19:56, 02 Mar 2009    Temat postu:

Fajna zima. Husky. Co to za konstrukcja na zdjęciach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Appletour Strona Główna -> Wspomnienia
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin