Appletour

wilczyca

Witam! zapraszam na wypad w sierpniu w Bieszczady. Jadę ja i mój kolega z Bydgoszczy. Jeżeli ktoś ma ochotę na biesy i ma odrobinę czasu oraz dużo chęci to miejsce w grupie się znajdzie Smile

Wybieramy się z Ustrzyk Górnych na Tarnicę, następnie na Halicz, skąd już z mapą i kompasem w ręku schodzimy ze szlaku i zaczynamy na dziko włóczyć się po Bieszczadach wśród wilków i niedźwiedzi Smile

Dokładna trasa jest jeszcze w planach, jedyne co jest pewne to zero cywilizacji i napotkanych turystów. Namiocik, śpiworek, dobry nóż i wiele wiele siły. Generalnie wyprawa survivalowa, nie opierająca się o znane Bieszczadzkie ścieżki. Kogoś to kręci? chce się przyłączyć do wypadu? pozdrawiam Smile

angi

W tym czasie to ja się szwendam po Beskidzie niskim:)

wilczyca

hmm też ciekawie, ale cóż zrobić czasu jest za mało żeby zdarzyć pracować i być we wszystkich górach Wink

ziolek

wilczyca

tam inaczej nie ma Smile

więc poza niedźwiadkami trzeba uważać na zielonych panów, ale oni bezdrożami raczej nie chadzają, tam jeep nie wjedzie Wink

ziolek

Nie rzucajcie tylko bułkami w leśników

angi

wilczyca

hahha łajjjj!!!!!!!

ziolek

angi

Oczywiście, że pamiętamy to cudo made in TESCO. Wcinaliśmy ją przez 2 dni i wciąż jej nie ubywało...