Appletour

ziolek · Wysłany: Nie 21:49, 10 Sty 2010 Temat postu: 8-10.01.2010 Babia Góra

Dzięki wszystkim za dobrą zabawę. Nie wiem jak wy, ale mnie pogoda pozwoliła dotrzeć do domu na 17:00.

wilczyca

ło matko! aż tak strasznie??

ziolek

W szczycie dało się rozpędzić do 100 choć turbulencje próbowały mnie zrzucić do rowu Smile

.

A dla spragnionych zdjęć, mała próbka http://www.appletour.fora.pl/viewimage.php?i=5

tuya

No pięknie! Myśmy się doturlali już po dwóch godzinach, średnio 40km/h

angi

U mnie była 17.00 z między lądowaniem w Krakowie:)

Bastiann

Witajcież

no i forum mnie opluło na dzień dobry Wink

Miałem wrzucić fotki ale ... trzeba poczekać 24 i muszę napisać jeszcze 2 posty. Wytrzymacie do jutra, prawda? Wink

Sebastian

Edit:
może tak: sebastiann smugmug com /Nature/Gory/Babia-2010-z-AppleTour/

Trzeba wstawić kropki w odpowiednie miejsca w zamian za spacje.

tuya

ziolek

Rewelka. Ja może do czwartku zdążę ze swoimi. Zresztą zdjęcia nie oddadzą wszystkiego: zejścia po ciemku z Markowych w mżawce (powtórka z Nocy Krawculi), powrotu do "kwiatka" samochodem Sebastiana (godnym desantu wojsk alianckich w Normandii), wieczornej imprezy (urodziny Wilczycy i czterolecie forum). Adrenalina w drodze powrotnej - bezcenna Smile

marol

Dajcie relacje please!

ziolek

Tak na szybko (co widać)

[link widoczny dla zalogowanych]

Bastiann

Fajne fotki Smile

Ktoś jeszcze ma coś do pokazania?

ziolek

wilczyca

no już już się biorę za szukanie aparatu:P

husky

Kilka moich fotek tradycyjnie jest na [link widoczny dla zalogowanych]

flynn

Ech, a ja tylko relacje sobie mogę poczytać... ciężko pogodzić pracę i studia podyplomowe, w dodatku co tydzień, we Wrocławiu, w góry już nie ma kiedy, mimo najlepszych chęci. Śnieg dopisał w weekend, niestety, wy chyba lepiej się bawiliście w górach, niż ja we Wrocku, gdzie kompletnie sparalizowało komunikację miejską, a o pkp to już nie wspomnę...